Wpisy archiwalne w kategorii

Chełm

Dystans całkowity:3204.66 km (w terenie 100.03 km; 3.12%)
Czas w ruchu:188:36
Średnia prędkość:16.99 km/h
Maksymalna prędkość:62.00 km/h
Suma kalorii:3867 kcal
Liczba aktywności:101
Średnio na aktywność:31.73 km i 1h 52m
Więcej statystyk

NA RYBKĘ

Wtorek, 10 maja 2011

Wycieczka: 29.70 km | w terenie: 0.00 km | czas wyjazdu: 01:32 h | średnia: 19.37 km/h | vmax: 39.00 km/h | temperatura: 18.0 st C | rower: Kelly's Spider | Kategoria Chełm

W dniu dzisiejszym powtórka z rozrywki wczorajszego pedałowania ale z innym zakończeniem. Zabrałem ze sobą 2 kumpli i pojechaliśmy wczorajszą trasą a celem była knajpka Pstrągowo gdzie zjedliśmy rybę. Zasadniczo nie jadam ryb ale filet z pstrąga , fryty i surówka były znakomite oczywiście żeby był poślizg musiała być piana. Po posiłku zaliczyliśmy jeszcze Akademicki Port Lotniczy w Depułtyczach Królewskich następnie skierowaliśmy się nad bajorko w Żółtańcach i powrót do Chełma.



















Po wsi

Poniedziałek, 9 maja 2011

Wycieczka: 19.20 km | w terenie: 7.00 km | czas wyjazdu: 00:57 h | średnia: 20.21 km/h | vmax: 42.00 km/h | temperatura: 19.0 st C | rower: Kelly's Spider | Kategoria Chełm

Miałem się wieszać ale pomyślałem że jazda na rowerze będzie lepsza.
Pedałowanie przez okoliczne wsie pomogło w rozładowaniu nerwów.




Rzepak mam i ja

Chełm-Dorohusk-Chełm

Poniedziałek, 2 maja 2011

Wycieczka: 57.20 km | w terenie: 0.00 km | czas wyjazdu: 02:33 h | średnia: 22.43 km/h | vmax: 0.00 km/h | temperatura: st C | rower: Kelly's Spider | Kategoria Chełm

Po robocie wybrałem się na krańce świata.
Nie wiem jak to jest że zawsze jadę pod wiatr. Do Dorohuska jechało się nawet całkiem, całkiem ale powrót już był cięższy (dawały znać o sobie nogi i 4 litery)




Kopalnia kredy


Bliżej granicy to i paliwo tańsze


Cementownia


Górrrra śmieci


???


Koniec Unii Europejskiej po stronie wschodniej


Nie byłem sam. Szybkie cześć-cześć i każdy w swoją stronę.

Cementownia

Czwartek, 21 kwietnia 2011

Wycieczka: 27.50 km | w terenie: 0.00 km | czas wyjazdu: 01:13 h | średnia: 22.60 km/h | vmax: 0.00 km/h | temperatura: st C | rower: Kelly's Spider | Kategoria Chełm

Trochę na okrętkę do tej cementowni żeby nie było za lekko i prosto. Chciałem zobaczyć jeszcze kopalnie kredy czy co tam jest nawet nie wiem ale podobno wielki biały dół w ziemi, może następnym razem uda mi się.


Latawce

Przez lasy,pola

Środa, 20 kwietnia 2011

Wycieczka: 35.00 km | w terenie: 4.60 km | czas wyjazdu: 01:46 h | średnia: 19.81 km/h | vmax: 0.00 km/h | temperatura: st C | rower: Kelly's Spider | Kategoria Chełm

Po ostatnim pedałowaniu w lesie za stokiem narciarskim postanowiłem pojechać tam z kumplem grand86 (dzień wcześniej był tam). W czasie jazdy wpadł na pomysł żeby pojechać sobie w dół trasą ala downhill-ową. Masakra 2 razy prawie leżałem dobrze że hamulce sprawne bo raz zatrzymałem się przed drzewem uffff. Po zjechaniu tą traską na dole spotkaliśmy 3-4 młodzieńców którzy pokonują tą trasę na pewno sprawniej niż my. Później przez las, następnie szosa prowadząca do Lublina na której spotkaliśmy starca który wędrował w poszukiwaniu pracy jak twierdził. Później trochę polnej drogi, szosa zahaczenie bankomatu, biedronki i powrót do domu.



Uzupełnianie płynów


Widoki prawie jak w górach, aaaa i nowa koszulka :)


grand86


Przez lasy


Wędrowiec


Ściana płaczu. Znowu wygrałem parę złoty, ona zawsze daje.

Chełm-stok narciarski-Żółtańce-Chełm

Poniedziałek, 18 kwietnia 2011

Wycieczka: 26.60 km | w terenie: 7.70 km | czas wyjazdu: 01:27 h | średnia: 18.34 km/h | vmax: 0.00 km/h | temperatura: st C | rower: Kelly's Spider | Kategoria Chełm

Po pracy małe pedałowanie.
Udałem się w kierunku Lublina i wjechałem na stok narciarski ale tam koniec drogi hmm patrzę po prawej kawałek ścieżki więc uderzam w nią a tam lol las , wąskie ścieżki, przepaść ogólnie zajefajnie tylko szkoda że 1,5 km długości (swoją drogą chyba ktoś urządza sobie tam mały Downhill).
Później kawałek drogą krajową 812 i w las po drodze okazuje się że śruba którą wymieniałem przy siodle obluzowała się, siodło lat i co dalej , jechać czy nie a co tam pojechałem (pomyślałem że najwyżej bez siodła pojadę taki mały hardcore).
Z 812 skręcam w lewą na drogę polną kierując się do m. Żółtańce tam po drodze spotykam 2 traktorzystów pytam o klucz 13 i uff jest więc dokręcam śrubę przy siodle i co? kupa w lesie, gwint w nakrętce zerwany bo śruba nowa ale miły pan wyciąga z magicznej skrzyni w traktorze piękną starą nakrętkę i jest, siodło dokręcone , jak nowe. Pięknie podziękowałem i popedałowałem w kierunku Chełma.
Wielkie DZIĘKI dla panów z traktorka.


Pomnik w lesie który przypadkowo napotkałem po zjeździe z górki za stokiem


W oddali Chełm


Droga na której spotkałem traktorzystów

Przed pracą

Środa, 6 kwietnia 2011

Wycieczka: 16.60 km | w terenie: 1.70 km | czas wyjazdu: 00:51 h | średnia: 19.53 km/h | vmax: 48.00 km/h | temperatura: st C | rower: Kelly's Spider | Kategoria Chełm

Mały wypad z kumplem przed pracą. Trochę podjazdów które dawały mi w kość (dawno się jeździło) ale później z górki to przyjemność.



Aj, te zjazdy (48km/h) wiatr we włosach

Po pracy

Środa, 6 kwietnia 2011

Wycieczka: 22.40 km | w terenie: 4.30 km | czas wyjazdu: 01:02 h | średnia: 21.68 km/h | vmax: 0.00 km/h | temperatura: 12.0 st C | rower: Kelly's Spider | Kategoria Chełm

W trzech wystartowaliśmy w starą trasę nad stawy.
Jak ja nie cierpię wiatru, wieje w pysk i pedałujesz w miejscu.
Po drodze bociany zabawiały się w gnieździe a wierzby płakały.






KOLEGĘ TROCHĘ PONIOSŁO


POMIDOR Z SOKIEM POMIDOROWYM. CZYLI "POMIDOR"

Lepiej późno niż wcale

Czwartek, 31 marca 2011

Wycieczka: 12.00 km | w terenie: 0.00 km | czas wyjazdu: 01:00 h | średnia: 12.00 km/h | vmax: 0.00 km/h | temperatura: st C | rower: Kelly's Spider | Kategoria Chełm

Lepiej późno niż wcale zacząć sezon.
Spacerowo po Chełmie. Zwiedzanie chełmskich komisów samochodowych. Niestety nic nie ma.

Wypad na robaki

Czwartek, 1 lipca 2010

Wycieczka: 46.00 km | w terenie: 8.00 km | czas wyjazdu: 02:28 h | średnia: 18.65 km/h | vmax: 0.00 km/h | temperatura: st C | rower: Kelly's Spider | Kategoria Chełm

Kolejny wypad na foty.
Cała wycieczka trwałą ponad 3 godziny bo musiałem zatrzymywać się na focenie (w ruchu nie da rady) Komary wciągały mnie za nogę do lasu (masakra!!!)
Trasa:
Chełm-Horodyszcze-Parypse-Staw-Stanków-Okszów-Koza Gotówka-Srebrzyszcze-Chełm

Kilka strzałów (dzisiaj bez sexu)