Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2011

Dystans całkowity:461.20 km (w terenie 28.23 km; 6.12%)
Czas w ruchu:21:19
Średnia prędkość:21.64 km/h
Maksymalna prędkość:50.00 km/h
Suma kalorii:3403 kcal
Liczba aktywności:11
Średnio na aktywność:41.93 km i 1h 56m
Więcej statystyk

Jezioro Białe

Wtorek, 30 sierpnia 2011

Wycieczka: 115.00 km | w terenie: 0.00 km | czas wyjazdu: 05:12 h | średnia: 22.12 km/h | vmax: 0.00 km/h | temperatura: st C | rower: Kelly's Spider | Kategoria Chełm

Godz. 10.57- wyjazd spod bloku. Kierowaliśmy się na Okrzów – Leśniczówka - Ruda Huta – Uhrusk – Wola Uhruska
Godz. 12.17- w Woli Uhruskiej 10 min. postoju. Za nami 31 km. Rozprostowanie nóg, napoje, batony i dalej w drogę. Jechaliśmy wzdłuż Bugu, lasami i ta trasa dała trochę w kość. Piach nie dawał za bardzo jechać a komary nie dawały za bardzo postać.
Godz. 14.30- dotarliśmy do celu, 65 km za nami. W Okunince zjedliśmy obiad popijając go piwkiem, spotkaliśmy znajomego, pogadaliśmy trochę i pojechaliśmy nad J. Białe. Tam jeździliśmy wzdłuż brzegu ( ok. 6km) w poszukiwaniu odpowiedniej miejscówki do kąpieli. Szybka kąpiel (woda nawet nie za zimna) przebranie się i pojechaliśmy na lody (ja nie jadłem  )
Godz. 16.55- start w powrotną stronę. Tu trasa prowadziła asfaltem ale przy podjazdach miałem dość. To już była walka, 4 litery bolały, kolano zaczęło boleć ale jakoś dociągnąłem się. Na koniec myjka i do bazy.
Godz. 19.00- koniec wycieczki.
Było fajnie.
Dzięki chłopaki za wycieczkę.

Po trzeciego

Wtorek, 23 sierpnia 2011

Wycieczka: 51.00 km | w terenie: 0.00 km | czas wyjazdu: 02:00 h | średnia: 25.50 km/h | vmax: 44.00 km/h | temperatura: 20.0 st C | rower: Kelly's Spider | Kategoria Chełm

Dzisiaj z kumplem wyruszyłem po trzeciego kompana od pedałowania. Plan był taki aby spotkać się w połowie drogi jaką miał do przebycia ten trzeci, a jechał z Łęcznej. Ta połowa wypadała w m. Ludwinów. Po osiągnięciu m. Ludwinów nawrotka do Chełma.
Plan został zrealizowany a przy okazji przetestowałem nowe ogumienie. Jak dla mnie same pozytywy co można zobaczyć po średniej prędkości.


Stara opona


Przerwa w połowie drogi na batonika i picie


Słit foto



Do sklepu

Poniedziałek, 22 sierpnia 2011

Wycieczka: 10.50 km | w terenie: 0.00 km | czas wyjazdu: 00:39 h | średnia: 16.15 km/h | vmax: 0.00 km/h | temperatura: st C | rower: Kelly's Spider | Kategoria Chełm

Standardowo zakup piwka, dodatkowo pasza żebym nie padł z głodu no i bonusik - nowiutkie opony do roweru oraz dętki.
Dotychczasowe opony popękały przy obręczy, ale i tak długo się trzymały - 6 lat !!!!!
Jutro wymianka i może jakieś pedałowanie.

MIX

Czwartek, 18 sierpnia 2011

Wycieczka: 41.00 km | w terenie: 8.53 km | czas wyjazdu: 01:47 h | średnia: 22.99 km/h | vmax: 44.00 km/h | temperatura: 25.0 st C | rower: Kelly's Spider | Kategoria Chełm

Zmiksowane dwie ostatnie trasy. Mixu dokonaliśmy we trzech.






Panorama Chełma


Budka wartownicza




Słit foto

Rundka

Środa, 17 sierpnia 2011

Wycieczka: 30.20 km | w terenie: 6.70 km | czas wyjazdu: 01:23 h | średnia: 21.83 km/h | vmax: 0.00 km/h | temperatura: st C | rower: Kelly's Spider | Kategoria Chełm

Rundka po okolicznych wsiach.
Zapomniałem dzisiaj licznika więc dane są z track-a który zapisał telefon a one do końca nie są dokładne.

POM

Wtorek, 16 sierpnia 2011

Wycieczka: 39.40 km | w terenie: 0.00 km | czas wyjazdu: 01:50 h | średnia: 21.49 km/h | vmax: 0.00 km/h | temperatura: st C | rower: Kelly's Spider | Kategoria Chełm

W dzisiejszym dniu miał by Powolny Objazd Miasta no i tak się zaczęło.
Najpierw bankomat, później do serwisu bo kumpel miał problemy z piastą. Tam trochę czekania (a z 1 godz. najbiedniej, ale wymienione kulki w piaście, kaseta i łańcuch hehehe) w międzyczasie z drugim kumplem zaliczyliśmy sklep motoryzacyjny i bankomat. Po wymianie wyżej wymienionych części udaliśmy się pod blok no i tam zapadła decyzja że jedziemy dale.
Pojechaliśmy na Zawadówkę, wyjechaliśmy w Stołpiu ale skręciliśmy na Podgórze. Wyjechaliśmy w Janowie i dalej już prosto do domciu.










BIEDRONA

Do sklepu

Poniedziałek, 8 sierpnia 2011

Wycieczka: 4.60 km | w terenie: 0.00 km | czas wyjazdu: 00:20 h | średnia: 13.80 km/h | vmax: 0.00 km/h | temperatura: st C | rower: Kelly's Spider | Kategoria Chełm

Do sklepu po wkładkę do zamku.

Kazimierz dolny

Piątek, 5 sierpnia 2011

Wycieczka: 46.20 km | w terenie: 0.00 km | czas wyjazdu: 02:37 h | średnia: 17.66 km/h | vmax: 0.00 km/h | temperatura: st C | rower: Kelly's Spider | Kategoria Puławy

Ładna pogoda, a mi się kończy urlop, ale jak tu nie być na urlopie w Kaziku przecież to nie wypada.
Rekreacyjnym tempem udałem się ścieżką wzdłuż wału i w Parchatce zdziwienie. Na końcu ścieżki na środku stoi kopara i przejazdu nie ma a myślałem że dalej śmignę wałem do Bochotnicy, no nic w Parchatce na szosę (nie cierpię dróg bez pobocza).
W Kazimierzu trochę pokręciłem się po rynku (święto dyszla było), trochę koło namiotów kinowych (Dwa Brzegi) i dalej udałem się wałem w kierunku kamieniołomów docelowo do promu.
Miała być wyprawa dwa brzegi ale niestety prom nieczynny z powodu wysokiego stanu Wisły. Szybka zmiana planów i prom zamieniłem na wiatrak w Mięćmierzu. Od promu udałem się podwieeelką górę (zamiast pojechać dołem) prowadziłem rower bo nie mogłem podjechać, a jak była górka to i w dół było, Albrechtówka i Mięćmierz i wiatrak. Powrót przez Czerniawy i do Puław. Po drodze w Parchatce mały browarek a w Puławach na koniec KEBAB!!
Smaczny kebab na Piaskowaj w promo cenie (zestaw - mięso, surówka i fryty za 9,45zł)



Koniec ścieżki rowerowej w Parchatce. Budują czyli bedzie dalc]sza część ścieżki :)


Wejście na statek dla nurków


Naliczyłem z 6 jednostek pływających nie licząc tych co stoją jako bary, prawie jak nad morzem w porcie


To co lubię, chcę taką butlę w domu


Kamieniołomy


Dojazd do promu


Po lewej wiatrak


Janowiec


Mięćmierz


Pijany rower


Wierni maszerowali do Częstochowy

ODWIEDZINY U RODZINY

Środa, 3 sierpnia 2011

Wycieczka: 52.30 km | w terenie: 12.00 km | czas wyjazdu: 02:32 h | średnia: 20.64 km/h | vmax: 36.00 km/h | temperatura: st C | rower: Kelly's Spider | Kategoria Puławy

Puławy-Bałtów-Żyrzyn-Pogonów-Żyrzyn-Bałtów-Puławy
W dniu dzisiejszym postanowiłem odwiedzić rodzinę (ciotka i wujek) w Pogonowie.
Trasa prowadziła częściowo szlakiem niebieski (do Bałtowa), następnie do Żyrzyna drogą 824. Za m. Żerdź skręciłem w las miało być krócej no i może było ale piach nie dawał jechać więc czasowo się wydłużyło a nie skróciło. U ciotki godzinna przerwa na ENERGY BEER DRINK, kabanoski i orzeszki ziemne.
Powrót zaliczyłem przez baranów bo w piachu już nie chciałem się babrać.


Słit foto


ZAMORDOWANYM W 1943 RODAKOM. MIESZKAŃCY BAŁTOWA 22 LIPCA 1973R


Morderczy piach


ENERGY BEER DRINK


FANATYCY

Rundka

Wtorek, 2 sierpnia 2011

Wycieczka: 34.50 km | w terenie: 1.00 km | czas wyjazdu: 01:29 h | średnia: 23.26 km/h | vmax: 40.00 km/h | temperatura: 24.0 st C | rower: Kelly's Spider | Kategoria Puławy

Puławy-Młynki-Wronów-Osiny-Końskowola-Skowieszyn-Puławy
Zbierałem się od rana ale Call of Duty było silniejsze więc do 11.30 zabijanie, 11.40 przebrany wystartowałem. Niby pochmurno niby ma padać ale nic wystartowałem. W Młynkach czarna chmura po lewej, szosa mokra. Osiny chmura po prawej. A dalej już bez chmur do Puław. Wpadłem do żony do pracy a ona mówi mi że w Puławach kropiło. Więc miałem szczęście i mnie nie zmoczyło a już myślałem że wrócę mokry.