Kazimierz dolny

Piątek, 5 sierpnia 2011

Wycieczka: 46.20 km | w terenie: 0.00 km | czas wyjazdu: 02:37 h | średnia: 17.66 km/h | vmax: 0.00 km/h | temperatura: st C | rower: Kelly's Spider | Kategoria Puławy

Ładna pogoda, a mi się kończy urlop, ale jak tu nie być na urlopie w Kaziku przecież to nie wypada.
Rekreacyjnym tempem udałem się ścieżką wzdłuż wału i w Parchatce zdziwienie. Na końcu ścieżki na środku stoi kopara i przejazdu nie ma a myślałem że dalej śmignę wałem do Bochotnicy, no nic w Parchatce na szosę (nie cierpię dróg bez pobocza).
W Kazimierzu trochę pokręciłem się po rynku (święto dyszla było), trochę koło namiotów kinowych (Dwa Brzegi) i dalej udałem się wałem w kierunku kamieniołomów docelowo do promu.
Miała być wyprawa dwa brzegi ale niestety prom nieczynny z powodu wysokiego stanu Wisły. Szybka zmiana planów i prom zamieniłem na wiatrak w Mięćmierzu. Od promu udałem się podwieeelką górę (zamiast pojechać dołem) prowadziłem rower bo nie mogłem podjechać, a jak była górka to i w dół było, Albrechtówka i Mięćmierz i wiatrak. Powrót przez Czerniawy i do Puław. Po drodze w Parchatce mały browarek a w Puławach na koniec KEBAB!!
Smaczny kebab na Piaskowaj w promo cenie (zestaw - mięso, surówka i fryty za 9,45zł)



Koniec ścieżki rowerowej w Parchatce. Budują czyli bedzie dalc]sza część ścieżki :)


Wejście na statek dla nurków


Naliczyłem z 6 jednostek pływających nie licząc tych co stoją jako bary, prawie jak nad morzem w porcie


To co lubię, chcę taką butlę w domu


Kamieniołomy


Dojazd do promu


Po lewej wiatrak


Janowiec


Mięćmierz


Pijany rower


Wierni maszerowali do Częstochowy


Komentarze
uluru
| 06:59 wtorek, 9 sierpnia 2011 | linkuj Znajome tereny :) Wisła wysoka, zalewa dojazd do promu :/
Kazik trzeba zawsze przynajmniej raz odwiedzić kiedy są wakacje :]
tomecki
| 19:24 niedziela, 7 sierpnia 2011 | linkuj a nudysty jakies były ?
marek
| 12:47 piątek, 5 sierpnia 2011 | linkuj W zasadzie w KRK też jest Kazimierz ;-) Ja widziałem ją w Łebie 100 lat temu ;-)
szelak
| 12:39 piątek, 5 sierpnia 2011 | linkuj podejrzewam że w Polsce jeszcze byś znalazł kilka takich statków
szelak
| 12:38 piątek, 5 sierpnia 2011 | linkuj piwko to kazimierskie jakieś , mocne 7 voli miało ale dobre z taką nutką goryczki a takie lubie
tomecki
| 12:37 piątek, 5 sierpnia 2011 | linkuj ten statek co udaje starodawny kiedys przy wawelu cumował
marek
| 12:30 piątek, 5 sierpnia 2011 | linkuj Kręcisz chłopaku na maksa. Ale powiem Ci jedno. Prawdziwi twardzi rowerzyści biorą koparki na miętko. Co ty za szajs piłeś w tym Kazimierzu. Nie pamiętasz, że tam wchodzą tylko tanie wina ?
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!