Chełm-Stołpie-Zawadówka -Chełm

Środa, 15 czerwca 2011

Wycieczka: 24.06 km | w terenie: 0.00 km | czas wyjazdu: 00:59 h | średnia: 24.47 km/h | vmax: 45.00 km/h | temperatura: 25.0 st C | rower: Kelly's Spider | Kategoria Chełm

Po dłuższej przerwie parę km na rozgrzanie :) Całość po szosie. Jutro w planach coś dłuższego.

Do Tesco

Środa, 18 maja 2011

Wycieczka: 5.70 km | w terenie: 0.00 km | czas wyjazdu: 00:21 h | średnia: 16.29 km/h | vmax: 0.00 km/h | temperatura: st C | rower: Kelly's Spider | Kategoria Chełm

Na zakupy.
Coś ostatnio zwiedzam markety a nie bezdroża.

Do LIDLA

Czwartek, 12 maja 2011

Wycieczka: 7.90 km | w terenie: 0.00 km | czas wyjazdu: 00:33 h | średnia: 14.36 km/h | vmax: 0.00 km/h | temperatura: st C | rower: Kelly's Spider | Kategoria Chełm

Po pianę. :)
Uff 300 km mam za sobą, normalnie idę na rekord.

Terenowo

Środa, 11 maja 2011

Wycieczka: 22.50 km | w terenie: 0.00 km | czas wyjazdu: 01:13 h | średnia: 18.49 km/h | vmax: 0.00 km/h | temperatura: st C | rower: Kelly's Spider | Kategoria Chełm

Tym razem trasa leciała przez lasy i pola. Asfaltu mało.
Frekwencja dopisała bo było nas aż 5. Niedługo będziemy sobie sami organizować maratony bo w pracy rowerzystów przybywa.






AKROBACJE



NA RYBKĘ

Wtorek, 10 maja 2011

Wycieczka: 29.70 km | w terenie: 0.00 km | czas wyjazdu: 01:32 h | średnia: 19.37 km/h | vmax: 39.00 km/h | temperatura: 18.0 st C | rower: Kelly's Spider | Kategoria Chełm

W dniu dzisiejszym powtórka z rozrywki wczorajszego pedałowania ale z innym zakończeniem. Zabrałem ze sobą 2 kumpli i pojechaliśmy wczorajszą trasą a celem była knajpka Pstrągowo gdzie zjedliśmy rybę. Zasadniczo nie jadam ryb ale filet z pstrąga , fryty i surówka były znakomite oczywiście żeby był poślizg musiała być piana. Po posiłku zaliczyliśmy jeszcze Akademicki Port Lotniczy w Depułtyczach Królewskich następnie skierowaliśmy się nad bajorko w Żółtańcach i powrót do Chełma.



















Po wsi

Poniedziałek, 9 maja 2011

Wycieczka: 19.20 km | w terenie: 7.00 km | czas wyjazdu: 00:57 h | średnia: 20.21 km/h | vmax: 42.00 km/h | temperatura: 19.0 st C | rower: Kelly's Spider | Kategoria Chełm

Miałem się wieszać ale pomyślałem że jazda na rowerze będzie lepsza.
Pedałowanie przez okoliczne wsie pomogło w rozładowaniu nerwów.




Rzepak mam i ja

Chełm-Dorohusk-Chełm

Poniedziałek, 2 maja 2011

Wycieczka: 57.20 km | w terenie: 0.00 km | czas wyjazdu: 02:33 h | średnia: 22.43 km/h | vmax: 0.00 km/h | temperatura: st C | rower: Kelly's Spider | Kategoria Chełm

Po robocie wybrałem się na krańce świata.
Nie wiem jak to jest że zawsze jadę pod wiatr. Do Dorohuska jechało się nawet całkiem, całkiem ale powrót już był cięższy (dawały znać o sobie nogi i 4 litery)




Kopalnia kredy


Bliżej granicy to i paliwo tańsze


Cementownia


Górrrra śmieci


???


Koniec Unii Europejskiej po stronie wschodniej


Nie byłem sam. Szybkie cześć-cześć i każdy w swoją stronę.

Rowerem przez miasto

Środa, 27 kwietnia 2011

Wycieczka: 11.80 km | w terenie: 0.00 km | czas wyjazdu: h | średnia: km/h | vmax: 0.00 km/h | temperatura: st C | rower: | Kategoria Puławy

Gdyby nie to że w Puławach jest Tesco to chyba nie miałbym gdzie pojechać. Zakupy w Tesco udane, kasa wydana więc postanowiłem pojechać obwodnicą i zajechać do ciotki na działkach.
Po odwiedzinach u ciotki spacerkiem przez miasto do domku na obiad.
Czasu przejazdu nie podaję bo nie mam na swoim super PRO Bike-u licznika a na zegarek nie chce mi się spoglądać i liczyć mnożyć i dzielić.

Cementownia

Czwartek, 21 kwietnia 2011

Wycieczka: 27.50 km | w terenie: 0.00 km | czas wyjazdu: 01:13 h | średnia: 22.60 km/h | vmax: 0.00 km/h | temperatura: st C | rower: Kelly's Spider | Kategoria Chełm

Trochę na okrętkę do tej cementowni żeby nie było za lekko i prosto. Chciałem zobaczyć jeszcze kopalnie kredy czy co tam jest nawet nie wiem ale podobno wielki biały dół w ziemi, może następnym razem uda mi się.


Latawce

Przez lasy,pola

Środa, 20 kwietnia 2011

Wycieczka: 35.00 km | w terenie: 4.60 km | czas wyjazdu: 01:46 h | średnia: 19.81 km/h | vmax: 0.00 km/h | temperatura: st C | rower: Kelly's Spider | Kategoria Chełm

Po ostatnim pedałowaniu w lesie za stokiem narciarskim postanowiłem pojechać tam z kumplem grand86 (dzień wcześniej był tam). W czasie jazdy wpadł na pomysł żeby pojechać sobie w dół trasą ala downhill-ową. Masakra 2 razy prawie leżałem dobrze że hamulce sprawne bo raz zatrzymałem się przed drzewem uffff. Po zjechaniu tą traską na dole spotkaliśmy 3-4 młodzieńców którzy pokonują tą trasę na pewno sprawniej niż my. Później przez las, następnie szosa prowadząca do Lublina na której spotkaliśmy starca który wędrował w poszukiwaniu pracy jak twierdził. Później trochę polnej drogi, szosa zahaczenie bankomatu, biedronki i powrót do domu.



Uzupełnianie płynów


Widoki prawie jak w górach, aaaa i nowa koszulka :)


grand86


Przez lasy


Wędrowiec


Ściana płaczu. Znowu wygrałem parę złoty, ona zawsze daje.